Czy fascynują was smoki? Nie ukrywam, że od kiedy tylko poznałem potwora mieszkającego pod krakowskim Wawelem, czy przemieniającego wszystkich w kamień Bazyliszka, stałem się ich zagorzałym wielbicielem. Jakże wielkie było moje zaciekawienie, kiedy w ręce wpadła mi książka Smoki autorstwa Tamary Macfarlane od wydawnictwa Dragon.
Z wypiekami na twarzy zagłębiłem się w lekturę, aby na każdej stronie przeczytać i zobaczyć cały wachlarz stworzonych w umysłach ludzi z całego świata. Zaczynamy od smoków azjatyckich, poznając najbardziej nieprawdopodobne monstra będące inspiracją dla Chińczyków, Indonezyjczyków czy Wietnamczyków. Raz na jakiś czas raczeni jesteśmy również opowiadaniem opartym o lokalną legendę, w której smok odgrywa najważniejszą rolę. Następnie płynnie przechodzimy do smoków europejskich poznając takie dziwadła jak Drac-a, Ognistego smoka czy Żmija.
I pewnie książka ta nie byłaby tak ciekawa, gdyby nie genialne kolorowe ilustracje autorstwa Alessandra Fusi, dzięki którym można wyobrazić sobie jak faktycznie wyglądał mityczne stwory. Dopełniając smoczą opowieść pod koniec książki znajdą się również opisy smoczych jaj, klejnotów czy smoczych odkryć, czyli kolejnych bajek związanych z tymi fascynującymi potworami. A dla najmłodszych jest instrukcja jak krok po kroku narysować smoka. Podsumowując pozycja jest niezwykle inspirująca i daje wszechstronną wiedzę na temat mitycznych stworzeń będących genialną pożywką dla każdego. Widać jak bardzo we wszystkich zakątkach świata smoki są rozpowszechnione i od zawsze pobudzają ludzką wyobraźnię. Jednym słowem polecam pozycję dla wszystkich, którzy chcą zapomnieć na chwilę o otaczającym go świecie i zanurzyć się w fascynująca podróż po smoczych światach.

Komentarze

Popularne posty